środa, 11 września 2013

Wspomnienie lata...

Zastanawiałam się jak zacząć...Zaczynam więc wspomnieniem Bułgarii. Ciepło, słonecznie, mój ukochany T w japonkach, owoce i białe wino na tarasie...Tak było...Więc zanim przejdę do jesieni...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz